Dlaczego warto zlecać wykonanie projektu technologii i dlaczego opcja darmowego projektu oferowanego przez firmy wykonawcze nie jest dobrym rozwiązaniem?

Zacznijmy od tego, że zawsze warto podchodzić do naszego biznesu rozsądnie i planowo. Zanim zaczniemy inwestować w nowy lokal lub rozbudowę istniejącego, musimy dokładnie określić potrzeby, przewidywane koszty i potencjalne zyski. Takie planowanie pozwoli nam zebrać wszystkie koszty przewidywanej inwestycji i obliczyć rentowności naszego biznesu. Projekt technologiczny umożliwia dokładne określenie ilości, typu urządzeń i przyłączy (projekt branżowy), które musimy zapewnić (kupić) do naszego lokalu już na etapie planowania, kiedy nie wydaliśmy jeszcze dużych sum na aranżację lokalu i wyposażenie.

Posłużmy się prostym przykładem dwóch restauratorów: (1) pan Mieczysław chce szybko otworzyć pizzerię, dlatego nie poświęca czasu planowanie. Jednocześnie załatwia wynajęcie lokalu, zatrudnia kucharza i na podstawie skąpych informacji,którymi na tym etapie dysponuje, zamawia sprzęt do kuchni po uprzednim wysłaniu kilkunastu zapytań ofertowych do firm wykonawczych (wybiera oczywiście najtańszą ofertę).

Po wykonaniu prac budowlanych dostosowujących lokal do potrzeb gastronomii oraz wykonaniu aranżacji wnętrz, następuje montaż sprzętu kuchennego. Data otarcia lokalu jest już ustalona, menu przygotowane, karty dań wydrukowane. Tu najczęściej pojawiają się tzw. „schody” – pan Mieczysław nie sprawdził przydziału energii elektrycznej do lokalu i okazuje się, że po uruchomieniu wszystkich urządzeń, instalacja nie wytrzymuje wyrzucając zabezpieczenia co uniemożliwia pracę. Uwierzył zapewnieniem ekipy budowlanej („będzie pan zadowolony”), która nie ma doświadczenia w aranżacji lokali gastronomicznych i wykonane przyłącza mediów trzeba było przerabiać kując posadzkę i niszcząc już położone płytki, nie mówiąc już o źle działającej wentylacji, która była dobrana „na oko” przez co w lokalu panoszą się zapachy kuchenne a w samej kuchni temperatura przekracza 45 stopni. Pana Mieczysława dobił Sanepid, który na odbiorze lokalu nakazał przerobienie lokalizacji kilku pomieszczeń, dołożenie 2 zlewów technologicznych (przyłącza nie zostały przygotowane, więc trzeba było znowu kuć posadzkę) i zakazał rozpoczęcia działalności przed usprawnieniem wentylacji. Efekt – strata kilku miesięcy, dziesiątek tysięcy złotych i utracone korzyści z potencjalnych klientów, których nie można obsługiwać i wystawiać rachunków…

Drugi z naszych restauratorów – pani Barbara (2) chciała dokładnie wszystko sprawdzić przed uruchomieniem swojej restauracji. Po znalezieniu lokalu do wynajęcia, zleciła wykonanie profesjonalnego projektu technologii, zaznaczając co chciałaby serwować swoim gościom. Na bieżąco konsultowany i modyfikowany projekt technologiczny ustalił dokładnie specyfikację sprzętu, który pani Barbara mogła wycenić precyzyjnie w kilku firmach wykonawczych porównując „jabłka z jabłkami”. Oferty były konsultowane z niezależnym projektantem, co umożliwiło wybranie optymalnego rozwiązania cenowego i najlepszego stosunku ceny do jakości oraz usług dodatkowych (serwis, dostępność części, koszt montażu i warunków gwarancyjnych). Projektant sprawdził wszystkie parametry lokalu, przyłącza elektryczne, wod-kan i gazowe a także możliwości istniejącej instalacji wentylacyjnej. Projektant uprzedził panią Barbarę o wszystkich wymaganiach higienicznych, instalacyjnych i regulacjach prawnych dotyczących tego rodzaju działalności, dzięki czemu restauratorka mogła dokładnie zaplanować wydatki związane z otwarciem lokalu i kosztami operacyjnymi. Zamówienie sprzętu i jego instalacja przebiegła sprawnie i w terminie, ponieważ nie było żadnych kolizji instalacyjnych i niespodzianek. Otwarcie restauracji przebiegło w zaplanowanych terminie a odbiór sanepidu potwierdził tylko zgodność aranżacji z aktualnymi przepisami. Nawet jeśli pani Barbara wydała na wstępie nieco więcej, na pewno pan Mieczysław chciałby się z nią zamienić.

Dlaczego zatem nie warto wybierać opcji „darmowego” projektu oferowanego przez wiele firm wykonawczych? Z prostego powodu – taki projekt nie jest darmowy. Oczywiście klient nie uiszcza za niego opłaty, ale wiąże się umową z wykonawcą i koniec końców płaci za projekt wielokrotnie więcej w sprzęcie i usługach posprzedażowych. Wykonanie projektu to duża ilość czasu pracowników, drogie oprogramowanie i inne koszty, które musi ponieść wykonawca. Liczenie na to, że firma wykonawcza poniesie wysokie koszty i zrezygnuje z własnego zysku dla szczytnej idei, nie jest najmądrzejszym rozwiązaniem…

Proszę nam wierzyć – najlepiej zostawić to specjalistom, widzieliśmy już zbyt wiele sytuacji nr 1 opisanych wyżej. GL CONSULTING daje gwarancję spokoju.